Korsykańskie źródła piękna i młodości

Immortelle czyli nieśmiertelnik wzięło swą łacińską nazwę - Helichrysum italicum - od greckich słów oznaczających słońce (Helios) i złoto (Chrysos). To złote słońce, wraz ze swoimi jasnożółtymi kwiatami, jest dziko rosnącą rośliną o żywej kolorystyce, która porasta wybrzeża Morza Śródziemnego. Swoje imię immortelle zawdzięcza niezwykłej długowieczności - nawet po zerwaniu kwiat ten nigdy nie więdnie.
Olejek eteryczny immortelle stosowano już od czasów antycznych i stanowił on drogocenny eliksir przeciwdziałający starzeniu. W zależności od roku, z około jednej tony kwiatów produkuje się od jednego do dwóch litrów olejku eterycznego.

Mirt jest krzewem o wonnych białych kwiatach, porastającym korsykańską makię - dziki busz na wyspie, a jego zapach stanowi nieodłączny element całego regionu. Posiada on niebywałe właściwości regeneracyjne i może rosnąć nawet do 300 lat. Według legendy, krzew ten może odrosnąć nawet po pożarze.

Olejek eteryczny mirtu posiada wyjątkowo intensywne działanie regenerujące i odmładzające: daje możliwości przywrócenia dojrzałym komórkom witalności charakterystycznej dla młodych komórek.

Krem Divine z linii Immortelle ma wygładzać zmarszczki i zapewnić skórze widoczny efekt ujędrnienia, „unosić" rysy twarzy i precyzyjnie redefiniować jej kontury, oraz zapewnić skórze blask i jednolity koloryt i redukować przebarwienia - podkreśla producent.