13-03-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Naukowcy z agencji NASA opracowali bardzo skuteczny - jak twierdzą - krem przeciwzmarszczkowy, który zawiera pył diamentowy. Niestety kosmetyk kosztuje setki funtów.
Najnowszą propozycją na rynku produktów anti-aging jest krem, który został opracowany przez specjalistów z NASA i był testowany przez astronautów w przestrzeni kosmicznej. Teraz produkt leży na półkach Harrods, luksusowego domu towarowego.
Niestety kosmetyk nie jest tani. Ci, którzy chcą wypróbować jego działanie i są gotowi na znaczne koszty, by pozbyć się kurzych łapek i , muszą zapłacić 599 funtów (ok. 2900 zł).
Jak twierdzą producenci 111 SKIN Celestial Black Cream Diamond, preparat przenika do głębszych warstw skóry w celu dostarczenia składników przywracających jej młody wygląd.
Krem zawiera pył diamentowy i substancje rozjaśniające, które nadają skórze błyszczący i zdrowy wygląd, a także środki zmniejszające oznaki starzenia się poprzez osłabienie widoczności plam starczych i innych zmian pigmentacyjnych.
111 SKIN, który jest częścią serum, został opracowany przez chirurga plastycznego dr Alexandridesa we współpracy z naukowcami z agencji NASA. Testy skuteczności przeprowadzono na astronautach, ponieważ w kosmosie skóra ulega szybszemu starzeniu się. Preparat ma chronić przed negatywnym skutkiem wahań temperatury i .
Tym, którzy nie mogą sobie pozwolić na zakup tak drogiego kremu, eksperci polecają mniej kosztowne, ale także efektywne postępowanie: przede wszystkim stosowanie zdrowej diety bogatej w antyoksydanty oraz , składniki te bowiem chronią skórę. Co więcej, poleca się podejmowanie regularnej , która zwiększa wykorzystanie tlenu i może pomóc opóźnić proces starzenia się komórek pomagając w naprawie tkanek oraz zapewniając zastrzyk energii, co umożliwia utrzymanie .